Samotność... łzy... chusteczki... myśli...
Komentarze: 6
Pisząc tą notkę marnuje zapewne 14 chusteczkę z rzędu.
Większość z moich znajomych wie o co chodzi.
Żałuję...
Załuję tego, że tak postąpiłem...
Żałuję tego, że tego nie zmienię...
Żałuję tego, że jestem głupi, jestem zerem i niczym innym...
Jak coś próbuję, to pozostaję zraniony, sam...
Jak ktoś próbuję, to ja go ranię, a wtedy tego żałuję...
Nie mam ochoty żyć samotny... bo jeżeli tak będzie, to wolę wogóle nie żyć.
Dodaj komentarz